No i oczywiście sesja Pawła!!!!!! ich tu będzie najwięcej bo to model pod ręką którego szukać nie muszę - znaczy się mój mąż! :)
Tym razem wybraliśmy się na Wióry (zalew w woj. świętokrzyskim)
Uwierzcie mi ciężko go namówić na pozowanie,
zdecydowanie woli biegać z aparatem niż stać przed nim...
W drodze powrotnej zahaczyliśmy o stara stacje PKP w Brodach. Już dawno chciałam komuś takie zdjęcia strzelić ale nigdy nie było czasu. Traf chciał.. nie było wyjścia... :) Oto kilka wybranych fotek..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz